W Starogardzie Gdańskim miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które mogło zakończyć się tragicznie. Policjanci drogówki zatrzymali kierowcę dostawczego pojazdu, który nie tylko zignorował czerwone światło, ale także prowadził mając w organizmie niemal półtora promila alkoholu. To incydent, który podkreśla znaczenie odpowiedzialności na drogach oraz konieczność przestrzegania obowiązujących przepisów.
Wczoraj, 24 czerwca 2025 roku, funkcjonariusze ze starogardzkiej drogówki patrolując ścisłe centrum miasta, dostrzegli nietypowe zachowanie jednego z kierowców. Mężczyzna za kierownicą opla wykonał skręt w lewo na skrzyżowaniu przy czerwonym świetle, co zwróciło uwagę policjantów. Dzięki ich czujności udało się szybko zatrzymać pojazd i uniknąć potencjalnej tragedii.
Podczas kontroli drogowej policjanci wyczuli od kierowcy silny zapach alkoholu, a przeprowadzone badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. 64-letni mężczyzna miał w organizmie blisko 1.5 promila alkoholu, co istotnie wpływało na jego zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu. Został ukarany mandatem oraz otrzymał punkty karne, jednak najpoważniejsze konsekwencje czekają go w sądzie, gdzie grozi mu wysoka grzywna oraz możliwość pozbawienia wolności.
Incydent ten stanowi nie tylko ostrzeżenie dla innych kierowców, ale także dowód na to, jak ważna jest odpowiedzialność w ruchu drogowym. Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu o przestrzeganie przepisów i unikanie jazdy po spożyciu alkoholu. Bezpieczeństwo na drogach jest wspólną sprawą, a każdy z nas może wpłynąć na poprawę sytuacji, będąc odpowiedzialnym kierowcą.
Źródło: Policja Starogard Gdański
Oceń: Kierowca pod wpływem alkoholu zatrzymany w Starogardzie Gdańskim
Zobacz Także